Jak się czujesz jako hicronowy Niedźwiedź?
To co robię wciąż mnie pasjonuje, ale przede wszystkim: to jest moja praca. Swoje zadania zawsze staram się wykonywać z zaangażowaniem. Dlatego nie mogę powiedzieć, że czuję się Niedźwiedziem – dla mnie oczywiste jest, że zawsze starasz się pracować jak najlepiej, na tyle, na ile pozwala na to sytuacja.
Niedźwiedź to Solidny Ekspert. Jakie są Twoje praktyki, które pozwalają utożsamiać Cię z tym Zwierzęciem Mocy?
Lubię usprawniać rzeczy, poprawiać je, rozkładać na czynniki pierwsze – jeśli wiesz, jak coś działa w detalach, to to ułatwia później wyszukiwanie błędów. Poza tym, w IT opłaca się skupić na jakości od początku do końca. wydaje mi się, że wszyscy starają się właśnie tak działać, o ile pozwalają na to warunki. Trzeba pamiętać, że w kontekście cyklu życia całego produktu, bardziej opłaca się zainwestować czas w dobre przygotowanie produktu, niż potem zmagać się z błędami. Dlatego nawet jeśli ogranicza nas czas – i tak stawiamy sobie poprzeczkę jak najwyżej.
Które ze swoich hicronowych osiągnięć cenisz najbardziej?
W tej branży z wyzwaniami mierzymy się dość często. Nie mam więc jednego takiego projektu – przychodzi mi na myśl co najmniej kilka, które udało się nam zrealizować pomimo obaw, że będzie to trudne. Pewnym osiągnięciem jest dla mnie sposób, w jaki pracuję z młodszymi pracownikami. Mam już dość spore doświadczenie, więc często prowadzę staże i szkolenia. Widzę, że udaje mi się dotrzeć do osób, które uczę – wytłumaczyć skomplikowane kwestie, zaangażować do wspólnego rozwiązywania problemów czy do podchodzenia do zadań z otwartym umysłem. Staram się zawsze doprowadzić do sytuacji, w której stażysta sam dochodzi do rozwiązania danej kwestii. Widzę, że całkiem mi się to udaje – i całkiem mi się to podoba.
Jakie są Twoje mocne strony?
Wiele cech z jednej strony może być zaletą, a z innej – wadą. Wszystko zależy od punktu widzenia. Jestem zadaniowcem, osobą ukierunkowaną na rezultat, całe życie lubiłem rywalizację, a do tego nie lubię przegrywać. Staram się też uciekać od rutyny, podchodzić do podobnych do siebie zadań w nowy sposób, wykorzystując doświadczenie, by wykonać je lepiej. Myślę, że mógłbym wymienić tu też umiejętność przekazywania wiedzy i tłumaczenia.
A słabości? Na jakie cechy Twojego charakteru musisz uważać?
Tak jak wspominałem, wiele zalet z innego punktu widzenia przybiera postać wad, jak chociażby ambicja, nastawienie na rezultat czy pewna drobiazgowość. Nie zawsze też umiem stawiać sobie granice – angażowałem się w wiele projektów naraz, brałem na swoje barki zbyt wiele zadań – co potem odbijało się na zdrowiu i na moim prywatnym czasie.
Gdybyś miał wskazać inne Niedźwiedzie w naszym hicronowym stadzie – kogo i za co byś wymienił?
W Hicron nie ma znaczenia, czy to konsultant, project manager czy też developer programista: każdy dba o jakość projektu, na którym pracuje. Dzięki temu unikamy błędów, co z kolei pozwala później uniknąć pożarów, nerwowych sytuacji, gdy jesteś już zaangażowany w coś innego, a musisz wrócić i naprawiać coś, co się rozsypało. Reagowanie na kryzysy zawsze pochłania więcej energii niż ciągłe dbanie o jakość pracy. Gdybym miał wymieniać hicronowe Niedźwiedzie, lista byłaby długa. W najbliższym gronie znam dużo takich osób – i sam wciąż się od nich uczę.